środa, 28 listopada 2012

Od Zoey- c.d Lijii


Nie mogłam się już doczekać nowej jaskini, choć tego nie okazywałam. Poszłyśmy z Liją do ich jaskini. W środku była biała tygrysica i gepardzica. Podniosły na nas wzrok przerywając rozmowę.
- Minn, Diara, to jest Zoey, dołączyła właśnie do naszego stada. – przedstawiła mnie Lija.
- Cześć, jestem Minn. – powiedziała gepardzica i podała mi łapę. Uśmiechnęłam się lekko i uścisnęłam ją.
- A ja nazywam się Daria. – powiedziała tygrysica. Również uścisnęłam jej łapę. Porozmawiałyśmy chwilę, a potem Lija zabrała mnie, byśmy poszukali dla mnie nowej jaskini. Przeszukaliśmy prawie wszystkie, ale żadna specjalnie mi nie przypadła do gustu. W końcu natrafiłyśmy, na piękną jaskinię z kryształkami na ścianach i małym strumyczkiem znikającym w podziemnym źródełku.
- Jak tu pięknie. – powiedziałam zachwycona. – Mogę tu zamieszkać? – zapytałam patrząc na Liję. Ona uśmiechnęła się.
- Jasne, tylko będziesz musiała ją urządzić. – powiedziała. Kiwnęłam głową i od razu zabrałam się do pracy. Naniosłam mchu i piór na posłanie i ułożyłam je koło strumyka. Gdy nanosiłam chrustu na ognisko, poczułam na sobie czyiś wzrok. Ktoś mnie obserwował.

<dokończ ktoś proszę!>

wtorek, 27 listopada 2012

Od Liji

Prowadziłam Zoey do naszych jaskiń musiałam ją przedstawić Mihh i Diarii.
-Kto jeszcze należy da twojej watahy? 
-Moja siostra i tygrysica Diaria. - odpowiedziałam
- Dużo was nie jest.
-Nas.-poprawiłam ją- Ale nie ma się co przejmować.

(dokończ Zoey)

niedziela, 25 listopada 2012

Od Zoey- Nowe życie

Odkąd wygnano mnie z mojego starego stada, cały czas szukałam domu., ale nikt nie chciał mnie przyjąć. Nie przejmowałam się tym zbytnio, ale lubiłam żyć w jednym miejscu, a nie cały czas się „przeprowadzać”. Pewnego dnia wybrałam się na polowanie. Znalazłam stado zebr, które przeżuwały leniwie wysoką trawę sawanny. Tak, sawanny, mimo że była ona na granicy dżungli. Zabrałam się do ataku i już po chwili zajadałam się sporym okazem. Nagle poczułam, że ktoś mnie obserwuje. Odwróciłam się i zobaczyłam białą gepardzicę, idącą w moją stronę. Zasłoniłam mój posiłek swoim ciałem; nie chciałam stracić obiadu.
- Kim jesteś? To teren naszego stada. – powiedziała. Zdziwiłam się lekko, ale nie dałam nic po sobie poznać. Nie miałam zielonego pojęcia, że to jest czyjś teren.
- Nazywam się Zoey. Nie chciałam nikomu przeszkadzać, tylko polowałam. – powiedziałam z uniesioną głową. Może nie wyglądałam groźnie, ale moja moc już tak. W razie ataku, byłam stuprocentowo pewna swojej wygranej. Gepardzica spojrzała na mnie i podała mi łapę.
- Jestem Lija, należysz może do jakiegoś stada? – spytała, gdy uścisnęłam jej łapę. Mój wojowniczy nastrój nieco opadł, ale nadal byłam czujna.
- Nie, ale szukam domu. – odpowiedziałam szczerze.
- Może chciałabyś się przyłączyć do naszego Stada Życia? – spytała, a ja spojrzałam na nią zaskoczona.
- T-t-tak. – powiedziałam, a Lija uśmiechnęła się do mnie.
- Witamy w domu. – powiedziała i zaczęła mnie prowadzić w stronę jaskiń. Zostawiłam swój niedojedzony posiłek i poszłam za nią. Będę miała dom!

<proszę Lija dokończ>


sobota, 24 listopada 2012

Gorąco przywitajmy nową człnikinię- Zoey

Zoey

Imię: Zoey
II imię:Nefretete
Płeć: Samica
Wiek: 3 lata
Rasa: pantera
Kraj pochodzenia: Afryka
Status: szpieg, wojowniczka, zastępcza uzdrowicielka
Moce:Włada nad wodą, lodem i cieniem. Mimo niegroźnego wyglądu, potrafi być zabójcza. Umie uzdrawiać za pomocą swojej magii, lecz nie przepada za tym.
Rodzina:Nie ma
Charakter:Na pierwszy rzut oka jest cicha, mroczna i niebezpieczna, lecz gdy kogoś polubi staje się zabawna, ciepła, romantyczna i opiekuńcza. Jest wierna i odważna, lecz nie łatwo zapomina swoje krzywdy. Mimo niesłychanej odporności fizycznej w postaci mocy i ciętego języka jest delikatna i łatwo ją zranić.
Steruje: Kaytlin

Od Diary c.d. Minn


-Co tu robisz?-zapytałam.
-Wyszłam na obchód a ty?
-A tak po prostu chciałam poznać teren. Pójdziemy razem?


Minn?

Od Minn- c.d. Diary

Usłyszałam lekkie pukanie do drzwi. Otworzyłam drzwi do mieszkania mojego i Liji i zobaczyłam pięknego flaminga,a przy nim liścik:
,,Z przeprosinami od Diary".
Bardzo zadowolona z podarunku wzięlam go w zęby i zaniosłam do kuchni.
-Skąd to masz?- spytała zagadkowo Lija, lecz ja nic nie odpowiedziałam tylko podałam jej liścik.
Na twarzy samicy zajaśniał uśmiech.
-To bardzo miło z jej strony.- odparła w końcu.
Lija przygotowała obiad, który zjadłyśmy ze smakiem. Najedzona do syta wybrałam się na spacer. Zwiedzałam tereny stada, aby dokładnie wiedzieć gdzie co się znajduje, aż natknęłam sie na Diarę.
-Cześć.- przywitałam ją.
-Cześć. Jeszcze raz przepraszam, że wtedy wypłoszyłam wam tego flaminga...
-Nic się nie stało.- przerwałam jej w połowie zdania.
(dokończ Diara)

Od Diary- c.d Liji


-Chętnie.-odpowiedziałam ale w głębi duszy czułam się z tym źle.
-Chodź zaprowadzę cię.-powiedziała a jak posłusznie za nią poszłam. Kiedy nastał wieczór wróciłam na miejsce spotkania z nimi i u polowałam im pięknego flaminga. Dołączyłam do niego liść i napisałam:
-,,Z przeprosinami od Diary."-potem podrzuciłam im to pod jaskinie i poszłam do lasu aby się zrelaksować.

Lija albo Minn. Dokończycie?

piątek, 23 listopada 2012

Od Liji - Wataha

Wraz z siostrą osiedliłyśmy się tu. Uznałyśmy że jest to przepiękne miejsce na nowe życie.
-Jesteśmy słabe, co zrobimy jak nikt do nas nie dołączy? - zapytała Mihh
-Nie wiem.- powiedziałam prawdę.- Mam nadzieję że niedługo spotkamy jakiegoś kota.
Nagle nam obu zaburczało w brzuchach. Spojrzałyśmy na siebie zgodnie.
-Czas na małe polowanie.-zawołałyśmy. 
Gdy tak skradałyśmy się na dorodnego flaminga którego zobaczyłyśmy . Nagle ku nam wybiegł tygrys, przez co przegonił nam flaminga.
-Wiesz co zrobiłaś! Odsraszyłaś nam obiad- zawołała Mihh
Tygrysia odpowiedziała  warknięciem. Przez chwile myślałam że dojdzie to potyczki kotowatych, gdy powiedziałam:
-Dosyć! Może źle zaczęliśmy? Jestem Lija a to moja siostra Mihh- powiedziałam do wilczycy podając jej łapę
-Ja Diara- powiedziała
 -Może chcesz dołączyć do naszej watahy- zapytałam jej

(dokończ Diana )

czwartek, 22 listopada 2012

Przywitajmy nową członkinię- Diara!

Diara

Imię: Diara
Płeć: samica
Wiek:4 lata (nieśmiertelna)
Rasa: tygrys
Kraj pochodzenia: nie zna
Status: dowódczyni wojowników
Moce:cniewidzilność, moce powietrza i wody, super szybka, super silna
Rodzina: zginęła
Charakter:raczej miła, agresywna, odważna, wierna, tajemnicza, skryta ale da się z nią zaprzyjaźnić, spokojna ale kiedy ktoś ja wkurzy nieobliczalna
Steruje: piwonia

środa, 14 listopada 2012

Założycielki stada- Lija i Minn!

Lija

Imię: Lija

II imię: Rey (czyt. Rej)

Płeć: samica

Wiek:3 lata

Rasa: gepard

Kraj pochodzenia: Afryka

Status: przywódczyni stada

Moce: Najszybsza w watasze, wyostrzone zmymsły, wszystko związane z wodą. Naszyjnik pozwala jej komunikować się ze zwierzętami i stawać się duchem . Ma wizję

Rodzina: siostra - Minn

Charakter:Miłą, wierna odważna, wytrzymała, kochająca, nie lubi jak coś ją denerwuję, stawia na swoim

Steruje: Maliniaczka

Minn


 Imię: Minn

II imię: Daia

Płeć: samica

Wiek:3 lata

Rasa:gepard

Kraj pochodzenia: Afryka

Status: przywódczyni stada

Moce: transmutacja, umie stać się niewidzialna, wszystkie moce powietrza i natury, dzięki dzwonkowi na szyi może przywołać dowolne mityczne stworzenie.

Rodzina: siostra- Lija

Charakter: uwielbia sztukę, pomocna, wrażliwa co nie oznacza, że jest słaba, zwinna, szybka.

Steruje: bezimienna