sobota, 8 grudnia 2012

Od Diary-c.d Zoey


   
-Tak... Co to było?
-Nie wiem... Sprawdzimy?
-Dobra.-powiedziałam i ruszyłyśmu w stronę krzaku. Po chwili wyleciał z nich taki ptak:

-Furia!!!-krzyknęłam uradowana.
-To twój ptak?
-Tak...-odpowiedziałam i pogłaskałam feniksa. Zoey niepewnie do niego podeszła i go pogładziła.
-Lubi cię...-podumowałam. Nagle poczułam jakieś dziwne uczucie jakbym znała Zoey od lat. Jednak moje rozmyślania przerwał suchy trzask i zza krzaków wyskoczył taki tygrys:

Warczał i nagle rzucił się na nas. Zaczęła się walka.



Zoey?Dasz ciąg dalszy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz